
29 sty Domowo i smoczo w ferie
Ferie – dla niektórych czas odpoczynku i zabawy, dla nas czas pracy. I zabawy. Lubimy naszą pracę!
Bo jak tu nie lubić, skoro będziemy opowiadać dzieciom o tym, co nas samych interesuje.
Już od poniedziałku (2 lutego 2015 – jak ten czas leci!) będziemy się pojawiać w Bestwinie, Żywcu, Katowicach, Tychach (nasz ulubiony KLUB WILKOWYJE :), Radlinie, Pawłowicach, Wilkowicach i Strumieniu.
Będzie DOMOWO. Ruszymy w podróż (a jakże) i zobaczymy jak wyglądają domy ludzi w różnych częściach świata. Jak i z czego są zbudowane? Sami też się zabawimy w architektów i zbudujemy swoją wieżę.
Dom na wodzie? Marzenie wielu!
A może domy ze szkła?
SMOCZE warsztaty. My znamy smoka wawelskiego, niezbyt przyjemnego jegomościa, ale w Azji smoki są wszechobecne i pomocne! To dzięki nim, pewnego razu Wietnamczycy wyszli cało z napaści wrogów. Podobno. Jesteśmy ciekawi, czy dzieciaki będą wolały zaprzyjaźnić się ze smokami (kto by nie chciał takiego Szczerbatka), czy będą ich raczej unikać.
Azjatyckie smoki pilnują schodów, dachów, domostw. A czasem sprawiają, że pada deszcz. Podobno.
Zatoka Ha Long. Tu śpi matka smoków. Podobno.
Będzie też CYKL AZJATYCKI. Opowiemy o ludziach, zwierzętach, miejscach, zabawach, pracy i odpoczynku.
No i jeszcze Objazdowa piekarnia, Papierowy zawrót głowy, O mleku. Acha, wyruszymy też na Herbaciany szlak.
Papier ryżowy – delikatny i kruchy.
Praktyka czyni mistrza!
Będzie się działo!