DWIE POZYCJE

DWIE POZYCJE

Miły weekend za nami – nie było czasu na wyprawy w góry, ale była za to wyprawa do księgarni!

 

Od dawna czekaliśmy na dwie nowe pozycje książkowe. I nie będziemy tu ukrywać, że to nasi „Mistrzowie”. No ale, albo nie było czasu poszukać, albo nie było w księgarnii – w końcu to malutki Cieszyn…

Przez chwilę wydawało się też, że może dotrwamy i Pan Mikołaj przyniesie, albo pod choinkę wpadną przez komin, ale już dzisiaj nie wytrzymaliśmy i zakupiliśmy co należy: Makłowicz ” Cafe Museum” i Stasiuk „Dziennik pisany później”.

 

 

Siedzimy, czytamy i podróżujemy…