
28 lis DWIE POZYCJE
Miły weekend za nami – nie było czasu na wyprawy w góry, ale była za to wyprawa do księgarni!
Od dawna czekaliśmy na dwie nowe pozycje książkowe. I nie będziemy tu ukrywać, że to nasi „Mistrzowie”. No ale, albo nie było czasu poszukać, albo nie było w księgarnii – w końcu to malutki Cieszyn…
Przez chwilę wydawało się też, że może dotrwamy i Pan Mikołaj przyniesie, albo pod choinkę wpadną przez komin, ale już dzisiaj nie wytrzymaliśmy i zakupiliśmy co należy: Makłowicz ” Cafe Museum” i Stasiuk „Dziennik pisany później”.
Siedzimy, czytamy i podróżujemy…