DZIEŃ KSIĄŻKI

DZIEŃ KSIĄŻKI

W sobotę ruszyliśmy na spacer i stwierdziliśmy, że trzeba w końcu zrobić sobie jakiś prezent.

 

Na nasze szczęście w tym dniu obchodzony był hucznie DZIEŃ KSIĄŻKI. Hucznie – bo wszystkie ceny spadły do -30%! No i trzeba było kupić coś przy tej okazji. A że nasza lista wyczekiwanych lektur jest bardzo długa, nie było problemu żeby coś sobie zafundować…

 

 


Od czego tu teraz zacząć…

Ja wtopię się w „Rajską dolinę wśród zielska” Jacka Hugo-Badera, a Ania mówi, że zmierzy się z „Bałkańskimi upiorami” Roberta D. Kaplana.